Jak rozpoznać auto po powodzi

Kiedy w lipcu 2021r. Europę dotknęła seria intensywnych opadów, które spowodowały podtopienia, wiele osób zaczęło zastanawiać się jak rozpoznać auto po powodzi. W mediach zrobiło się gorąco na temat fali sprowadzanych „topielców” oraz nie do końca słusznych wskazówek jak rozpoznać taki samochód. Wielu handlarzy zauważyło w takich samochodach sposób na stosunkowo łatwy zysk, dlatego dzisiaj pokażę na konkretnych przykładach, na co zwracać uwagę oraz jaka jest faktycznie skala tego problemu.

Jak wygląda auto po powodzi

Zanim omówię konkretne wskazówki, w pierwszej kolejności powinieneś zobaczyć, jak w ogóle wygląda samochód po zalaniu. Poniżej znajdziesz kilka przykładowych zdjęć.

Jak rozpoznać auto po powodzi

• Zapach – co ciekawe, praktycznie we wszystkich samochodach, które sprawdzałem po zalaniu, nie było czuć żadnego intensywnego zapachu, zarówno nieprzyjemnej stęchlizny, jak i środków chemicznych, czy nadmiernie stosowanych perfum. Auto po powodzi ma demontowane wszystkie elementy wnętrza, które następnie są czyszczone i suszone, dlatego zapach więc nie jest głównym czynnikiem, który świadczy o powodzi.

• Wilgoć – tutaj podobnie jak w poprzednim przypadku. Elementy, które mogły nasiąknąć, czyli różnego rodzaju wykładziny, gąbki są suszone. Jednak warto profilaktycznie w dostępnych miejscach odchylić część wykładziny i sprawdzić, czy nie ma śladów korozji oraz charakterystycznego brudu. Jak więc rozpoznać auto po powodzi?

• Demontaż elementów – wszystkie samochody po zalaniu mają demontowane całe wnętrze: tapicerki drzwi, kokpit, fotele, podsufitkę itd. Na różnego rodzaju zaślepkach, śrubach mocujących, czy plastikach, które wymagały podważania można dostrzec subtelne ślady. O ile w starszym samochodzie z dużym przebiegiem, elementy mogły być ściągane w różnym celu, o tyle w świeżym, bezwypadkowym samochodzie takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Tak jak wspomniałem wcześniej, elementy demontuje się po to, aby dokładnie wysuszyć wszystkie zakamarki i pozbyć się zapachu.

• Piach – razem z wodą, do samochodu dostaje się również piach, który nawet po dokładnym myciu zawsze będzie osadzał się w różnego rodzaju szczelinach i zakamarkach. Piach może znajdować się zarówno w komorze silnika – na podłużnicach, przy ścianie grodziowej, skrzyni biegów, obudowie wentylatora i innych, ciężko dostępnych elementach. We wnętrzu natomiast warto rozwinąć pasy bezpieczeństwa, przyjrzeć się dziurkowanym obudowom głośników i zajrzeć w trudno dostępne miejsca. Nie zapomnij również obejrzeć dokładnie bagażnika.

•  Korozja – w samochodzie po zalaniu nie należy spodziewać się pogniłych elementów, a bardziej nalotów korozji np. na wale napędowym, bloku silnika, czy półosiach. Nalot korozji może występować również na elementach we wnętrzu, np. śrubach, prowadnicach foteli itd. Poniższe zdjęcie dotyczy Forda Focusa po zalaniu z przebiegiem 12 tys. km. Widać, że nalot korozji jest bardzo intensywny i równomierny – w tak świeżym samochodzie taka korozja nie występuje bez powodu.

• Ślady intensywnego czyszczenia – auto po zalaniu zawsze jest dokładnie czyszczone mocną chemią. Poniżej przykład Audi z przebiegiem 20 tys. km. Przy tak niskim przebiegu, zużycie eksploatacyjne praktycznie nie występuje. Tutaj jednak widać, np. na dźwigni hamulca ręcznego odbarwienie materiału, który pierwotnie był intensywnie czarny, a po czyszczeniu wyblakł. Dodatkowo, napisy na zbiorniczku wyrównawczym są miejscowo pozdzierane. 

• Elektronika – nowoczesne samochody są naszpikowane elektroniką. Zawsze trzeba dokładnie sprawdzić działanie całego wyposażenia, oraz wszystkich przełączników. W przypadku wcześniej omawianego Audi, do przełącznika nie zostały podpięte światła przeciwmgielne przednie i tylne, natomiast szyby działały na odwrót – otwierały się po naciśnięciu przełącznika do góry, a zamykały po naciśnięciu w dół. W sterownikach zwykle występuje też ogrom błędów – w przypadku Forda było ich aż 39. W Audi natomiast zostało kilka błędów, ponieważ po czyszczeniu zostały one usunięte. W komputerze można sprawdzić kiedy błędy były usuwane.

Jak rozpoznać auto po powodzi

Odpowiadając na pytanie, jak rozpoznać auto po powodzi, odpowiedź jest bardzo prosta – trzeba przyjrzeć się wszystkim zakamarkom, sprawdzić dostępne wyposażenie i podłączyć samochód pod komputer. Na szczęście skala sprowadzanych aut po zalaniu nie jest tak wysoka, jak możecie usłyszeć w mediach. Większość takich samochodów jest sprowadzana z przeznaczeniem na części, jednak jak widać na powyższych przykładach można akurat trafić na egzemplarz, który mniej lub bardziej profesjonalnie został przywrócony do użytku.

Warto również do całej sprawy podchodzić ze zdrowym rozsądkiem i nie traktować każdego samochodu, który jest porządnie wyczyszczony i ma trochę korozji jako auta po powodzi.