Jak sprawdzić ładowanie alternatora miernikiem
Podczas ujemnych temperatur, zaraz po uruchomieniu silnika, włączasz dmuchawę, ogrzewanie szyb i grzanie foteli. Jeżeli alternator w Twoim samochodzie generuje zbyt małe napięcie, takie działania mogą szybko doprowadzić do rozładowania akumulatora. Dlatego w tym wpisie, pokażę Ci jak sprawdzić ładowanie alternatora i nie dać się zaskoczyć zimie.
Alternator
Jak sprawdzić ładowanie alternatora?
Do wykonania testu, potrzebujesz urządzenie mierzące napięcie. Poniżej, pokażę Ci jak sprawdzić ładowanie alternatora za pomocą multimetru.
Na multimetrze wybierz tryb 20 V. Czarną klamrę włóż do gniazda COM, natomiast czerwoną do gniazda VΩmA.
1. Na wyłączonym silniku przypnij czerwoną klamrę do dodatniego bieguna akumulatora, natomiast czarną do ujemnego.
2. Zmierz napięcie akumulatora i zapamiętaj wynik.
3. Uruchom silnik i wyłącz możliwie jak najwięcej odbiorników np. radio, nawiew, światła.
4. Ponownie zmierz napięcie akumulatora.
5. Odczytaj wynik:
poniżej 13.8 V – problem z alternatorem, który nie dostarcza wystarczającej mocy do ładowania akumulatora.
13,8 – 14.5 V – napięcie poprawne. Alternator ładuje akumulator.
powyżej 14,5 V – zbyt duże napięcie. Może doprowadzić do utraty właściwości akumulatora.
Jeżeli napięcie na uruchomionym silniku jest takie samo jak na wyłączonym (punkt 2) – alternator nie ładuje akumulatora.
W niektórych nowszych samochodach napięcie może przekraczać 15 V (jeżeli nie jesteś pewien, sprawdź specyfikację swojego modelu). Dalsza część testu poniżej.
6. Włącz możliwie jak najwięcej odbiorników np. dmuchawę, radio, światła długie, ogrzewanie szyb, lusterek.
7. Podnieś obroty do około 2000 obr/min i w tym czasie ponownie zmierz napięcie.
Wynik nie powinien różnić się od odczytanego z punktu 5 więcej niż o 0,1 V-0,2 V oraz napięcie nie powinno falować.
Jak sprawdzić napięcie akumulatora miernikiem
Bardzo ciekawy artykuł, zawsze gdzieś w głowie miałem że jak jest 14,4V to jest ok i tak zwykle miałem w autach, ale ostatnio w Peugeocie 3008 1,6THP moją uwagę zwrócił słabo trzymający napięcie akumulator AGM który ma raptem 2,5 roku. Może dużych spadków dziennych nie ma, pobór na wyłączonym 0,04A ale potrafił mi zjechać do 11,99V po dłuższym postoju (ponad tydzień, może dwa), pewnie i dalej by zjechał gdybym akurat nie zauważył. Po tym zdarzeniu zmierzyłem napięcie ładowania w aucie i było 14,96V (prostowniki dla AGM dają max 14,7V), akumulator miał wtedy przed uruchomieniem silnika 12,34V. Krótki wyjazd do sklepu, następnie pomiar ładowania i było 14,90V (14,89V) jakoś się to dziwnie zmienia. Po naładowaniu akumulatora prostownikiem do 12,86V i zostawieniu go tak na drugi dzień, następnie pomiar, po nocy zeszło do 12,70V , następnie odpalenie auta i pomiar ładowania w samochodzie wynosił 13,96V. Już sam nie wiem ten samochód sobie jakoś to reguluje, podobno akumulator w nim się koduje do komputera (nie wiem, nie wymieniałem jeszcze), jeśli to prawda to co tam się koduje nie wiem, napięcia, zakres ? No i nie wiem czy tu powinno być stałe napięcie ładowania, czy tu już działa jakiś algorytm i dobiera w zależności od stanu akumulatora?