Jest wiele sposobów na wstępne sprawdzenie samochodu, jeszcze zanim wyruszysz na jego oględziny. Polecam sprawdzić, jak najwięcej, ponieważ często okazuje się, że już po takiej wstępnej weryfikacji, nie warto w ogóle jechać na oględziny tego samochodu. Dzisiaj omówię dekoder VIN autoDNA, a dokładniej co się znajduje w takim raporcie, ile kosztuje i na co zwrócić uwagę mając już taki raport.
Ile kosztuje raport autoDNA?
Żeby móc wykupić raport, potrzebujesz numeru VIN samochodu, który chcesz sprawdzić. O tym, gdzie znajduje się numer VIN, napisaliśmy w tym artykule. Producenci samochodów zakodowują w numerze VIN różne informacje, jedni opisują skok tłoka, a inni nie podają nawet dokładnego wyposażenia. Tak samo jest z historią serwisową samochodu, historią uszkodzeń, odnotowanymi przebiegami, archiwalnymi zdjęciami itd. Dla jednych egzemplarzy są zapisane takie informacje, dla innych nie. Cena raportu zależy głównie od tego, ile informacji znajduje się w raporcie dla tego konkretnego egzemplarza. Podstawowy raport kosztuje około 20 zł, natomiast cena rozbudowanego przekracza czasem 100 zł.
Co zawiera raport autoDNA?
Poniższe przykłady są wycinkami z wielu różnych raportów i na ich podstawie omówię, czego możesz dowiedzieć się z poszczególnych sekcji.
Podstawowe informacje
Te informacje, widoczne są jeszcze zanim wykupisz raport.
Na przykładzie podstawowych informacji o Skodzie Octavii można się sporo dowiedzieć na temat tego egzemplarza. Data produkcji (24-06-2015) pomoże Ci ustalić np. czy szyby w samochodzie są oryginalne. W tym przypadku, oznaczenie daty produkcji powinno być: *5 lub **5 (czyli czerwiec 2015 lub maj 2015). W tym artykule napisaliśmy o tym, jak rozkodować oznaczenia na szybie samochodowej. Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę jest silnik i kod silnika. W tym przypadku jest to 1.6 TDI o oznaczeniu CXXB. Dzięki temu oznaczeniu możesz dowiedzieć się wiele na temat samego silnika i jego podzespołów, np. że turbina jest ze zmienną geometrią, rozrząd napędzany paskiem, sprzęgło z kołem dwumasowym, występuje filtr DPF, a wtryski są piezoelektryczne. Przed zakupem auta, warto zaznajomić się z tymi informacjami, dzięki czemu będziesz mógł wybrać silnik dopasowany do Twoich potrzeb, a zarazem najmniej awaryjny. Trzecią istotną informacją jest układ kierowniczy. W tym przypadku kierownica jest po lewej stronie. Zwróć na to uwagę, ponieważ zdarzają się egzemplarze po przeróbce z wersji angielskiej.
Wyposażenie
Kolejną sekcją jest wyposażenie. W tym przypadku jest obszerne, bo zawiera aż 256 punktów. Przeanalizuj, z jakim wyposażeniem samochód wyjechał z fabryki. Może się okazać, że deska rozdzielcza pierwotnie była czarna, a po wystrzale poduszek została zamieniona na beżową, lub reflektory ksenonowe zostały zamienione na halogenowe. W miarę możliwości porównaj to wyposażenie, z tym które obecnie ma samochód.
Wiek pojazdu
Zdarza się, że w ogłoszeniach sprzedający zawyżają wiek samochodu podając rok pierwszej rejestracji, zamiast roku produkcji. Data pierwszej rejestracji przyda się również do sprawdzenia samochodu na stronie historiapojazdu.
Historia pojazdu
W tym przypadku zapisana jest szkoda wyceniona na kwotę 15-20 tys. euro. Takie informacje wpisywane są do systemu najczęściej przez ubezpieczalnie. Musisz wziąć pod uwagę, że za granicą koszt naprawy jest wyższy, choćby dlatego, że roboczogodziny są droższe niż w Polsce. Samochód był wystawiony za 5 tys. euro, czyli za około 21 tys. zł. Potem został przewieziony do polski, naprawiony i wystawiony za 46 tys. zł. W tym trzeba doliczyć koszty transportu, akcyzę, części, naprawę blacharsko-lakierniczą, zysk dla handlarza i inne. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy taka naprawa została przeprowadzona porządnie, czy auto jest bezpiecznie oraz, czy warto w ogóle brać pod uwagę taki egzemplarz.
Praktycznie zawsze przy historii uszkodzeń spisywany jest przebieg samochodu. Po graficznej prezentacji uszkodzenia można się domyślić, że poduszki i pasy bezpieczeństwa wystrzeliły. Dodatkowo szyby zostały zbite, przez co na placu z autami powypadkowymi mógł np. wpadać deszcz do wnętrza i zalewać instalację elektryczną samochodu. Oczywiście po samej grafice nie możesz ocenić rzeczywistego stanu samochodu, ale dzięki temu wiesz, czego możesz się spodziewać i zadecydować, czy w ogóle warto jechać na oględziny. Bardzo ważna uwaga: to, że samochód nie ma wpisanej historii uszkodzeń do raportu, wcale nie oznacza, że nigdy nie był uszkodzony! Nie raz spotkaliśmy się z sytuacją, gdzie wpisane było jedno uszkodzenie wycenione na kwotę np. 500 euro, a w rzeczywistości samochód miał drugie uszkodzenie ze szkodą całkowitą.
Archiwalne zdjęcia
Akcje serwisowe
W raporcie dostępne są też akcje serwisowe. Jednak dotyczą one ogólnie danego modelu, a nie konkretnego egzemplarza. Jeżeli chcesz sprawdzić, czy samochód kwalifikuje się do akcji serwisowej, to wejdź na stronę UOKIK, w wyszukiwarce wpisz model samochodu i pobierz plik z numerami VIN. Dostępne tam numery kwalifikują się do akcji. Przykładowo, niektóre BMW e46 mają wadliwe poduszki powietrzne i mając egzemplarz objęty akcją serwisową, możesz za darmo wymienić poduszki na nowe, mimo tego, że auto ma 20 lat.
Inne
Zwróć również uwagę, czy samochód nie widnieje w bazie pojazdów skradzionych. Natomiast w sekcji „dziennik sprawdzeń” są zapisane osoby, które rozkodowywały ten numer VIN.
Co zawiera dodatkowy raport autoDNA?
Dla niektórych egzemplarzy sprowadzonych zza granicy, dostępny jest dodatkowy raport. Głównie tyczy się to samochodów z USA, Estonii, Francji, Belgii i Holandii. Na podstawie belgijskiego raportu omówię, co się w nim znajduje.
Podstawowe informacje
Zwróć uwagę na rodzaj pojazdu. Jeżeli będzie napisane „samochód ciężarowy” może to oznaczać, że został on w Polsce przerobiony z dwóch miejsc siedzących na pięć. Handlarze praktykują takie zamiany, ponieważ przy zakupie samochodów ciężarowych nie obowiązuje podatek akcyzowy. Temat akcyzy omówiliśmy w osobnym artykule. Dodatkowo, zwróć uwagę, kto był właścicielem – osoba prywatna, czy podmiot gospodarczy.
Historia uszkodzeń
Historia uszkodzeń zawiera 26 punktów.
Zwróć szczególną uwagę na pole taxi, wypożyczalnia i nauka jazdy. Te samochody mogą być zużyte i ryzykowne w zakupie. Jednak nie zawsze przeznaczenie jest wpisywane w raporcie, dlatego podczas oględzin samochodu, sprawdź, czy samochód nie ma oznak specjalnego przeznaczenia. Przykładowo, w tym artykule napisaliśmy, jak rozpoznać taxi.
Status pojazdu
Status pojazdu to bardzo ważna sekcja. Zwróć uwagę, czy pojazd był wycofany z ruchu, oraz na jego kompletność. Często, gdy samochód uzyskał szkodę całkowitą, taka informacja będzie zawarta właśnie w tym miejscu.
Przebieg
Sprawdzając samochód z zagranicy, dowiedz się, co ile lat lub kilometrów powinny być wykonywane przeglądy. Często samochody specjalne np. taxi, muszą mieć wykonywane przeglądy częściej.
Czy warto kupić raport autoDNA? Co w przypadku, jeżeli nic w nim nie będzie?
Nie raz, spotkałam się z sytuacją, że ktoś pisał: „ten raport to jakieś oszustwo, zapłaciłem, a nie ma w nim żadnych wartościowych informacji”. Hmmm… uważam, że tak nie jest. Już tłumaczę dlaczego.
Przed zakupem raportu, zobacz jakie informacje są w nim dostępne (zielony tick po prawej). W tym przypadku dostępne są podstawowe informacje, wyposażenie, bazy pojazdów skradzionych, dziennik sprawdzeń i historia pojazdu. W historii pojazdu może być dostępna historia uszkodzeń, odnotowane przebiegi, historia cenowa lub dziennik użytkowania.
W tym przypadku za „historią pojazdu” kryje się data rozpoczęcia gwarancji. Jednak równie dobrze mogłaby być tutaj np. historia uszkodzeń. Tak samo jest z archiwalnymi zdjęciami. Mogą to być zdjęcia powypadkowe, ale i z aktualnego ogłoszenia motoryzacyjnego. Nie rozumiem, czemu niektórzy się irytują, że zapłacili za raport i nie otrzymali np. historii uszkodzeń – przecież brak historii uszkodzeń to pierwszy znak, że samochód może być bezwypadkowy, a chyba o to chodzi? 🙂
Dodatkowo, nie warto ignorować podstawowych informacji o samochodzie i wyposażenia. Cały raport należy przeanalizować dokładnie, a nie skupiać się tylko na historii uszkodzeń, czy przebiegu.
W przypadku, jeżeli wykupisz raport zagraniczny, a nie będzie on dostepny, to autoDNA zwróci za niego pieniądze.
Raport autoDNA, a rzeczywistość
Oczywiście raport nigdy nie zastąpi porządnego sprawdzenia samochodu przed zakupem. Jednak dzięki niemu, możesz oszczędzić czas na oględziny samochodu, w szczególności, gdy znajduje się on daleko od Twojego domu. Jeżeli chcesz przeprowadzić dobre oględziny samochodu, to skorzystaj z naszej checklisty, z którą krok po kroku sprawdzisz samochód.
Leszek
Zamówiłem raport w którym praktycznie poza danymi technicznymi pojazdu nic nie ma, daty pierwszej rejestracji, odczytów licznika, ubezpieczeń… historia pojazdu jest czysta. Uważam, że zapłaciłem 79,90 zł informacje bez wartości. Szkoda czasu i pieniędzy na ten serwis